Pragnienie
26 stycznia 2022, 20:09
“PRAGNIENIE”
Gdy w półśnie leżysz pośród leżanki,
samotność w psychice czyni małe ranki,
szczególnie w ciche zmierzchy I poranki.
Nikt nie docenia,
nie słucha twego, samotnego pienia,
gdy w sobie czujesz choć cząstkę lenia.
Szukasz opcji pragnień spełnienia,
by poczuć euforię zaspokojenia,
przez moment zastygnąć w stanie uniesienia,
chwila pracy, ot jakby od niechcenia.
Niby niewiele, lecz, gdy bolą ręce
nogi i dłonie zmęczenie łechce,
gdy oczy zamknięte jeszcze,
lub całe ciało już spać chce.
Co wtedy?
Czy odłożyć pragnienie, co przyszło tak nagle,
gdy suchość czujesz w calutkim już gardle,
gdy język jak pień drzewa stoi,
a w pobliżu nikogo, kto twe życzenie zaspokoi.
Gdy stwierdzasz, że nikt cię pomocą nie zaszczyci,
w ciche zmierzchy i poranki,
wstajesz i wrzucasz esencję do szklanki,
sypiesz cukier, dolewasz wrzątek
by wypić herbatę jako dnia początek.
Dodaj komentarz